„Nic bardziej mylnego” – jak mawia Radek Kotarski. Ten artykuł nie jest skierowany wyłącznie do studentów pierwszego stopnia. Moje wskazówki, choć subiektywne, znajdą zastosowanie przy wyborze tematu każdej pracy dyplomowej: licencjackiej, magisterskiej, a nawet doktorskiej. Pamiętam, że to właśnie wybór tematu pracy licencjackiej przysporzył mi najwięcej trudności. Wiadomo, że niemal każdy jest na tym etapie studiów żółtodziobem, a dłuższe wypowiedzi pisemne, jakie się ma za sobą, to wypracowanie maturalne. No chyba że jesteś w związku, wtedy z pewnością podczas kłótni napisałaś(-eś) dłuższe ;)

Źródło: bezlitosne.pl

Wybór tematu pracy

Ano właśnie! Spróbuj podejść do tematu pracy tak jak do kłótni. Oczywiście nie namawiam do ich inicjowania, ale z pewnością masz już przed i za sobą niejedną słowną potyczkę. Przecież wiesz, co wtedy mówić! Bez problemu odpierasz zarzuty, prawda? Więc żeby chcieć i móc pisać na dany temat, musi Cię coś w nim zaintrygować. No bo coś przez te dwa lata studiów musiało Cię zainteresować? Nawet jeśli nie, to się nie przejmuj! Dlaczego?

Lista tematów od promotora

Wielu promotorów udostępnia listę gotowych tematów prac, jest to świetnym rozwiązaniem. Jeśli nie znajdziesz dla siebie niczego ciekawego, to możesz się zainspirować lub za zgodą promotora zmodyfikować zaproponowany temat. Może być to odebrane jako oznaka, że masz własny pomysł i mimo sugerowanej tematyki wykazujesz inicjatywę. Przykład? Proszę bardzo!

Temat od promotora: „Obraz śmierci w Homo Faber i Śmierć w Wenecji”

Temat po zmianie: „Koegzystencja miłości i śmierci w Homo Faber i Śmierć w Wenecji”

Tak! To mój temat pracy licencjackiej. Dlaczego dodałam jeszcze jeden aspekt, co przełożyło się na większy nakład pracy? Z obawy przed tym, że nie będę miała o czym pisać. Dodałam „miłość” także z tego względu, że uwielbiam czytać romanse. Wiedziałam zatem, że analiza rozterek sercowych nie sprawi mi problemu. Sama tematyka śmierci byłaby zbyt przygnębiająca, a praca musi choć trochę sprawiać przyjemność.

Konsultacje z promotorem

Zaletą skorzystania z zaproponowanego tematu jest poprawnie sformułowany problem badawczy. Brak określonego problemu badawczego sprawia, że praca nie jest naukowa a pozorowana – stanowi zbiór różnych informacji, które nie wnoszą nic nowego do nauki. Jeśli wybierzesz temat samodzielnie, musisz koniecznie skonsultować tę kwestię z promotorem.

Konsultacja tematu z promotorem jest ważna także z tego względu, że pozwoli Ci dostosować problematykę do stopnia studiów. Byłam świadkiem sytuacji, w której temat zaproponowany przez studentkę został oceniony przez promotora jako godny profesury, a nie licencjatu. Oczywiście prędzej czy później sama przekonałaby się, że temat jest zbyt trudny, ale straciłaby mnóstwo czasu, a przede wszystkim zapału i motywacji do pracy. Czasem nie warto uparcie obstawać przy temacie na zasadzie: „Jak będą chcieli pójść
do muzeum lotnictwa, to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa…” Znasz? ;)

Dodatkowym atutem jest także to, że promotor wybiera tematykę prac zgodną z własną specjalnością, więc przeważnie można liczyć na wsparcie z jego strony.

Jeśli przerażają Cię tematy prac, bo są naszpikowane terminologią specjalistyczną, nie zrażaj się! Sprawdź, co oznaczają. Może właśnie przy próbie odszyfrowania tych pojęć coś Cię zainteresuje. Warto zapytać, co dany termin oznacza. Mnie promotor zasugerował pisanie pracy na temat eufemizmów w zakresie tabu. Mój wyraz twarzy na wieść o tym zasugerował mu wielkość przepaści intelektualnej, jaka nas dzieli, po czym usłyszałam:

„Pani Beato, eufemizm jest wtedy, gdy zamiast dupa mówi się pupa, cztery litery lub pośladki”.

Decyzja była łatwa. Biorę!

Najważniejsza zasada wyboru tematu pracy dyplomowej

Co jeśli nie mamy ani listy tematów, ani pomocy ze strony promotora? W dalszym ciągu obowiązuje zasada – temat pracy ma wzbudzać w Tobie zainteresowanie.

Być może spotkałaś(-eś) się już z taką tematyką pracy, którą oceniłaś(-eś) jako ciekawą, ale nie chcesz jej powielać lub – o zgrozo! – kopiować. Możesz ten sam lub podobny temat przenieść na inny materiał badawczy – np. stwierdzasz, że w sumie można by było napisać o metaforach. Lubisz oglądać mecze piłki nożnej albo instruktaże makijażowe na YouTube? Szukaj metafor właśnie tam. I tak oglądasz te mecze czy filmiki, prawda? Podczas relaksu będziesz je tylko notować, aż zbudujesz cały materiał do analizy praktycznie bez wysiłku. Połączysz przyjemne z pożytecznym. I nie dotyczy to wyłącznie prac licencjackich czy magisterskich, ale również rozpraw doktorskich! Tak! Analiza takich wyrażeń to temat również na pracę takiej rangi. Jeśli planujesz karierę naukową, już przy wyborze tematu pracy kieruj się tym, czy ma on perspektywę na rozszerzenie badań z tego zakresu na tyle, by móc go kontynuować, np. w ramach doktoratu właśnie.

Wybór promotora

Nie bez powodu przy kwestii pomocy ze strony promotora użyłam słowa przeważnie. Nie zawsze wybór promotora okazuje się słuszny. Nie zawsze taki wybór w ogóle mamy. O tym, czym się kierować przy podejmowaniu tej decyzji, przeczytasz wkrótce na blogu!

Polityka prywatności

Zamów newsletter i odbierz prezent

dr Beata Kupczyk

e-mail: beata@prokropka.pl 

Bądźmy w kontakcie

Prokropka w mediach społecznościowych